Około 500 właścicieli psów typu "Pit Bull" z Montrealu otrzymało listy informujące ich, że mają cztery tygodnie na "pozbycie się" swoich pupili.
Według listu, odbiorcy nie dostarczyli wymaganej dokumentacji dotyczącej ich psów przed terminem 31 marca, lub dostarczona dokumentacja była niekompletna.
Ponieważ termin minął, właściciele ci nie mają szansy na naprawienie problemu z dokumentacją. Muszą oni teraz znaleźć nowe domy dla swoich psów w miastach bez ograniczeń rasowych lub oddać je do schronisk dla zwierząt. Miasto wymaga wtedy od nich wypełnienia formularza poświadczającego, że psy nie są już w ich posiadaniu.
Jeśli się nie zastosują, listy grożą działaniami prawnymi i konfiskatą psów. Nie podano żadnych informacji kontaktowych dla właścicieli, aby odpowiedzieć.
Kontrowersyjny zakaz posiadania Pit Bulli został przegłosowany w prawie przez radę miejską Montrealu pod koniec września 2016 roku. Zgodnie z prawem, każdy pies typu Pit Bull - określenie dokonane ściśle na podstawie wyglądu, a nie badań genetycznych - był zobowiązany do sterylizacji, mikroczipowania, szczepienia na wściekliznę i rejestracji w cenie 150 dolarów za zwierzę do 1 czerwca 2017 roku.
Osoby przestrzegające prawa muszą teraz zapewnić, że ich psy typu Pit Bull mają kaganiec przez cały czas, gdy znajdują się poza domem - w tym na własnym podwórku. Niezarejestrowane Pity podlegają konfiskacie, eutanazji lub przymusowemu usunięciu z terenu gminy. Właścicielom niezarejestrowanych psów dowolnej rasy grożą grzywny w wysokości od 300 do 700 dolarów.
Według Gonzalo Nunez, rzecznik miasta Montreal, odbiorcy listów zostały wcześniej skontaktował się z pracownikami miasta, dając im znać ich wnioski brakowało informacji. Powiedział CBS News, że listy zostały wysłane jako ostateczność po "rygorystycznej analizie" każdego pliku.
Właściciele psów mogli otrzymać wcześniejsze zawiadomienie, ale według Sophie Gaillard, prawnik z Montreal SPCA, lokalne schroniska nie.
"Powinniśmy byli zostać ostrzeżeni lub dać jakiś rodzaj głowy przed tymi listami wyszedł," Gaillard powiedział.
Zakaz może spowodować potencjalnie setki właścicieli psżw poszukujących schronienia dla swoich zwierząt w lokalnych schroniskach - obiekty, ktżre nie mają miejsca lub zasoby, aby pomieścić napływ. Montreal SPCA zobowiązał się do walki z zakazem, a nawet pozwał miasto, mówiąc, że nowy regulamin jest "dyskryminujący, niejasny i nieuzasadniony".
W odpowiedzi na przytłaczającą liczbę telefonów, które otrzymali od odbiorców listów, Montreal SPCA zamieścił porady na Facebooku. Zachęcają właścicieli psów do złożenia skargi u miejskiego rzecznika praw obywatelskich Johanne Savard i skontaktowania się z prawnikiem, który pomoże im zakwestionować wniosek miasta.
Dla tych, którzy nie są w stanie zakwestionować miasta, pozostałe opcje SPCA są rozdzierające serce. Zalecają, aby właściciele spakowali się i przenieśli na terytorium, gdzie nie ma przepisów przeciwko pitom. Alternatywnie, SPCA mówi, aby "znaleźć osobę, której możesz powierzyć swojego psa tymczasowo lub na stałe i która mieszka na terytorium, gdzie nie ma regulacji skierowanych do niektórych psów w zależności od ich rasy, przekroczenia lub cech fizycznych."
Jeśli ta opcja zawiedzie, proszą, aby właściciele przesłali im opisy i zdjęcia swoich psów, aby umieścić je do adopcji na swojej stronie internetowej. A w ostateczności, psy wcześniej adoptowane z SPCA lub mieszkające w gminie, którą obsługują, mogą zostać oddane do organizacji.
Czytelnicy sprzeciwiający się ustawodawstwu dotyczącemu konkretnej rasy mogą podpisać petycję Care2 wzywającą Montreal do uchylenia zakazu posiadania Pit Bulli.
H/T do Care2Causes, CBCNews & Montreal Animal Control